Zapraszam an kolejną serię utyskiwań na głupotę i rzeczywistość.
27. Problemowe dupki
Bardzo nie lubie i działają mi na układ osoby, które w obliczu problemu robią strasznie głupią rzecz. Mianowicie szukają przyczyn. Mówię o problemach zewnętrznych, niezależnych. Jak ktoś ma wewnętrzne jazdy, to mi to koło przysłowiowego owada lata. Podam prosty przykład.
Nie działa jakiś system na którym pracuje kilkanaście osób w ważnym procesie w firmie. Awarię należy jak najszybciej rozwiązać. Co robi jako pierwsze osoba odpowiedzialna po stronie biznesowej? Szuka winnych problemu! Zamiast skupić sie na naciskach na technikę, żeby jak najszybciej usunąć usterkę i pozwolić ludziom pracować, to szuka się, na kogo by tu zwalić winę za awarię.
Głupi debile! Usuńcie problem i później możecie nawet zrobić to swoją personalną krucjatą, żeby ustalić kto dał ciała. Marnujecie czas, pieniądze i w wielu przypadkach zdrowie innych. Najważniejsze jest naprawienie tego co nie działa, nie zabezpieczanie własnej dupy i szukanie ewentualnych kozłów ofiarnych. Jak szybko naprawisz problem, to w większości przypadków nikt nawet nie zapyta o przyczynę.
Głownie dotyczy to właśnie problemów w pracy, ale pewnie jak bym się zastanowił, to znalazło by się kilka innych miejsc, gdzie takie praktyki są powszechne...w polityce na przykład...
28. Enough is enough...
Jebani politycy. Oglądałem wyemitowany w TVN24 program gdzie ksiądz Sowa pokazuje dokumenty, że to PiS wprowadził gender do programu politycznego w Polsce. I się okazuje, że raptem mamy dwa gendery. Ten PiSowski i ten od satanistycznych lewako-ateistów. Że jeden jest dobry bo chodzi o wyrównywanie szans (cokolwiek miałoby to znaczyć) w drugim chodzi o zmuszanie dzieci do chodzenia w sukienkach i zmuszania ich do masturbacji.Później mamy debila Oko w sejmie a następnie w Pszczynie, który pierdoli o tym, jak to gender to plan diabła i zagrożenie dla rodzin, a ateiści to osobnicy niemoralni, prymitywni i brutalni.
W tle tego wszystkiego politycy okradają Lasy Państwowe, przepychają ustawę o OFE i okradają wszystkich nas z kasy w biały dzień. Żadnej debaty publicznej w tych tematach. Broń Cię jasny, kurwa, Panie Boże.
I teraz nie wiem czy wkurwiłem się bardziej na polityków, którzy mają w naturze kłamanie i oszukiwanie, na kler, który chyba nawet nie wie, że jest wykorzystywany jako przykrywka dla oszustów. Albo wie i bierze w tym udział. Czy może powinienem być wkurwiony na media, że dziennikarze głównych mediów komercyjnych są kopistami i nie mają za grosz tego co powinno świadczyć o tym, że powinni podlegać pod jakiekolwiek specjalne prawo w Polsce. Lub może powinienem być wkurwiony an ludzi, którzy z lenistwa, głupoty lub po prostu z rzekomego braku czasu ignorują to co się dzieje w naszym kraju.
Tak czy inaczej jestem na to wszystko wkurwiony!
BTW. Filmik rozmowy Kempy z Sową jakoś dziwnie zniknął ze strony TVN24. Nie jestem tępakiem technologicznym i taki komunikat to dla mnie po prostu ściema:
UPDATE: Mam jednak problem z przeglądarką ;) Na drugiej poszło...więc oglądajcie jak się Kempa tłumaczy...
***
Dobra wyrzuciłem jad, teraz mogę w spokoju zjeść śniadanie :)
Dziś pracuje zawodowo, więc najpewniej dopiero jutro będzie kolejny wpis...prosze o wyrozumiałość :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz