wtorek, 7 października 2014

Nobel 2014 - Fizyka i Medycyna

Już wiemy.
Nobel 2014 z dziedziny fizyki trafił do trzech naukowców z Japonii za wynalezienie białych diod LED.
Wszyscy korzystamy z tej technologii od lat, ale czy ktokolwiek z Was wnikał, o co chodzi?
Przecież diody miały już samochodziki z naszego dzieciństwa!
Zatem kilka słów o LED.
Potem opowiem o Noblu z Medycyny J

Nobel 2014 – Fizyka


Nagroda Nobla trafiła do Isamu Akasaki, Hiroshi Amano i Shuji Nakamura, którzy w latach dziewięćdziesiątych wynaleźli diodę LED emitującą bardzo jasne, niebieskie światło, które spowodowało rewolucję w technologii oświetlenia.

Same diody zostały wynalezione w latach 20-tych dwudziestego wieku, przez technika radiowego Olega Łosiewa, który zauważył, że diody ostrzowe używane w odbiornikach radiowych emitują światło, w latach 1927-30 opublikował łącznie 16 artykułów opisujących działanie diod elektroluminescencyjnych. W latach sześćdziesiątych zostały wprowadzone do produkcji diody, jako półprzewodniki emitujące światło, zostały wprowadzone do produkcji przez Micka Holonyaka juniora, który jest uznawany za ich wynalazcę.
Jednak przez ponad 30 lat nie udało się wynaleźć diody emitującej białe światło.

Wynalazek Japończyków oznaczał nie tylko rewolucję w ogromnej ilości gałęzi przemysłu, ale przede wszystkim bardzo duże oszczędności energetyczne i zasobowe. Obecne diody LED dają światło na poziomie 300 l/W (lumenów na Wat), podczas gdy granicą tradycyjnych żarówek jest 16, a jarzeniówek – 70. Zatem to odkrycie i jego dalszy rozwój jest niebagatelny dla postępu technologicznego. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że trwałość diod LED wynosi 100,000 godzin, gdzie dla żarówek tradycyjnych i fluorescencyjnych, wynosi odpowiednio – 1,000 i 10,000 godzin.

Dziś mamy telewizory LED, ekrany telefonów, tabletów, monitory i zwykłe oświetlenie domowe oszczędzające energię. I właśnie to wszystko, moim zdaniem bardzo dobrze uzasadnia wybór tegorocznych laureatów Nagrody Nobla.

Nobel 2014 - Medycyna


W dziedzinie medycyny nagrodzona została trójka naukowców - John O´Keefe, May-Britt Moser i Edvard I. Moser.

John O’Keefe zadał sobie pytanie, jak na poziomie neurologicznym wiemy gdzie jesteśmy i jak znaleźć drogę z jednego miejsca do drugiego. W 1971 roku odkrył pierwszy element układanki, która pozwoliła rozwiązać ten problem. Odkrył, że w hipokampie mózgu (zwanym też Róg Amona) określone typy nerwów aktywowały się gdy szczur znajdował się w jednym miejscu w pomieszczeniu. Inne nerwy „odpalały” się gdy miejsce ulegało zmianie. O’Keefe skonkludował, że te nerwy budowały w mózgu „mapę pomieszczenia”.
W 2005 roku, May i Edvard domknęli te zagadkę odkrywając komórki „siatki” (grid cells), które generują skoordynowany system i pozwalają na precyzyjne pozycjonowanie i odnajdywanie drogi.


Te odkrycie zmienia sposób rozumienia jak wyspecjalizowane komórki współpracują do wykonania wyższych funkcji poznawczych. Otwiera to nowe drogi do poznania takich zagadek mózgu jak pamięć, planowanie czy myślenie.



W tym tygodniu wręczone zostaną jeszcze nagrody z dziedziny Chemii (jutro), Literatury (czwartek) i Pokojowa Nagroda Nobla (w piątek). W poniedziałek wręczona zostanie nagroda w dziedzinie Ekonomii.
Nie wiem czy opiszę je tutaj, ale na pewno wspomnę o nich na moim fanpage J


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz