niedziela, 19 października 2014

Szkółka niedzielna: Koran XXVIII

Zagłębiamy się po raz kolejny ( i kolejny, i kolejny) w „świętą” księgę Islamu. Mam jedynie nadzieję, ze znajdziemy trochę oryginalnej treści zamiast plagiatu Biblii i ciągłych powtórzeń J

Treść Koranu biorę STĄD
Kolejność sur - TU
Poprzednie odcinki po tagu KORAN


(Ch 60; Tr 40) Przebaczający - Al-Ghafir

40:1      Ha. Mim.

Miau, hau, muuuu…

40:2       Objawienie Księgi pochodzi od Boga, Potężnego, Wszechwiedzącego;

Po pierwsze – proszę o dowody na boskie pochodzenie tej książki. Bo jeśli to rzeczywiście zesłał Bóg, to jest chyba jakimś niedorozwiniętym wytworem, takim kretynem urodzonym z bogatych rodziców, co to nie ma nic do przekazania wartego uwagi, ale straszy wszystkich dookoła, bo ma dzianych starych…czyż wszyscy nie znamy takich przypadków. To taki opóźniony umysłowo syn pana senatora.
Po drugie – przypisywane cechy są dość absolutne. Skoro jest wszechwiedzący, to wie, ze tylko niewielka grupa ludzi na świecie mówi po arabsku; wie, że nie wszyscy kupią tę książkę jako prawdę; wie, że  świat, w znakomitej większości będzie miał w dupie jego bełkotliwe dzieło. Zatem albo robi to celowo, albo nie wie wszystkiego…

40:3       Przebaczającego grzechy, przyjmującego pokutę, strasznego w karaniu, pełnego dobroci. Nie ma boga innego, jak tylko On! Do Niego zmierza wędrowanie.

To jest w końcu przebaczający czy karzący? Bo z treści wynika przewaga tego drugiego…

40:4       Spierają się o znaki Boga tylko ci, którzy nie wierzą. Niechaj ich wzburzenie w tym kraju ciebie nie zwiedzie.

Ci co wierzą nie musza się spierać…ale zaraz…oni też się spierają. Bo przecież mamy islam sunnicki, szyicki, wahhabizm, sufizm i dziesiątki innych dróg w rzekomo prostej drodze do Allaha…WTF?

40:5       Przed nimi lud Noego, a po nich różne frakcje zadawały kłam. I każdy naród zamierzał pochwycić swego posłańca. I fałszywie prowadzili dyskusje, aby przez fałsz zniweczyć prawdę. Pochwyciłem ich więc, i jakaż była Moja kara!

Wiedziałem…znowu BIBLIA!!!

40:6       I tak ziściło się słowo twojego Pana na tych, którzy nie uwierzyli: oni są mieszkańcami ognia.

Już myślałem, że będzie powtórka…

40:7       Ci, którzy niosą tron, i ci, którzy są wokół niego, głoszą chwałę swego Pana; wierzą w Niego i proszą o przebaczenie dla tych, którzy uwierzyli: "Panie nasz! Ty obejmujesz każdą rzecz miłosierdziem i wiedzą. Przebacz tym, którzy się nawrócili i którzy poszli po Twojej drodze; i ochroń ich od kary ognia piekielnego!

Po co? Przecież Allah wie kto co, kiedy i jak robi. Wie, kto uwierzy, kto nie. Po co zatem przebłagania, modlitwy i cały ten cyrk?

40:8       Panie nasz! Wprowadź ich do Ogrodów Edenu, które im obiecałeś; im i tym, którzy czynią dobro, spośród ich ojców i ich żon, jak też ich potomstwa. Zaprawdę, Ty jesteś Potężny, Mądry!
40:9       I uchroń ich od złych czynów! A kogo Ty uchronisz od złych czynów, już tego dnia okazałeś mu swoje miłosierdzie. A to jest osiągnięcie ogromne!"

Ogromne osiągnięcie? Dla Boga – żadne, skoro jest wszechmogący. Dla człowieka – żadne, bo to Bóg go chroni od złego. Gdzie ten sukces się schował?

40:10     Zaprawdę, ogłoszą tym, którzy nie uwierzyli: "Nienawiść Boga jest większa od waszej wzajemnej nienawiści, bo oto zostaliście wezwani do wiary, a pozostaliście niewiernymi."

Po raz tysięczny – jeśli nie wierzę w Boga, nie znaczy to, że go nienawidzę.

40:11     Oni powiedzą: "Panie nasz! Ty spowodowałeś naszą śmierć dwa razy i powołałeś nas do życia dwa razy. Teraz wyznajemy nasze grzechy. Czy jest jakaś droga wyjścia?"

Co to? Jakaś gra komputerowa? Dwa życia?

40:12     Jest tak dlatego, że kiedy wzywano Boga Jedynego, wyście nie wierzyli; a kiedy Jemu dodawano współtowarzyszy, to wyście uwierzyli. Lecz rozstrzygnięcie należy do Boga, Wyniosłego, Wielkiego.

To po co te pieprzone rytuały, modlitwy i przykazania. Przecież to on decyduje…a właściwie już zdecydował, bo wie wszystko!

40:13     On jest Tym, który pokazał wam Swoje znaki i który zsyła wam z nieba zaopatrzenie; jednak pamięta tylko ten, kto się nawraca.
40:14     Wzywajcie więc Boga, szczerze wyznając Jego religię, mimo sprzeciwu niewiernych.

A sobie wyznawajcie. Tylko nie ucinajcie głów nikomu i nie wciskajcie swoich wierzeń komuś kto sobie tego nie życzy.

40:15     On - wyniosły stopniami; On - władca tronu. On rzuca Ducha, zgodnie ze Swoim nakazem, na kogo chce spośród Swoich sług, aby ostrzec o Dniu Spotkania.
40:16     Tego Dnia, kiedy się pojawią, nie będzie ukryte przed Bogiem nic, co ich dotyczy. Do kogo należy dzisiaj królestwo? Do Boga Jedynego, Zwyciężającego!

Dopiero tego dnia? To jest wszechwiedzący czy nie, bo się gubię…

40:17     Tego Dnia każda dusza otrzyma zapłatę za to, co zarobiła. Tego Dnia nie będzie żadnej niesprawiedliwości. Zaprawdę, Bóg jest szybki w rachunku!

Pewnie miał piątkę z matematyki…

40:18     I ostrzegaj ich przed Dniem Nieuniknionego, kiedy serca strwożone są w gardłach! Niesprawiedliwi nie znajdą ani gorącego przyjaciela, ani orędownika, który by został wysłuchany.
40:19     On zna zdradliwość oczu i to, co ukrywają piersi.

Pytanie za sto punktów. Jeśli Bóg wie wszystko i ktoś wierzy ze strachu – czy to się liczy jako szczera wiara? Bo w moim odczuciu chyba nie.

40:20     I Bóg rozstrzyga według prawdy, natomiast ci, których oni wzywają poza Nim, nie rozstrzygają niczego. Zaprawdę, Bóg jest Słyszący, Widzący!
40:21     Czyż oni nie wędrowali po ziemi i nie widzieli, jaki był ostateczny koniec tych, którzy byli przed nimi? Oni byli mocniejsi od nich siłą i dziełami pozostawionymi na ziemi. Jednak pochwycił ich Bóg za ich grzechy i nie mieli przed Bogiem żadnego obrońcy.
40:22     Tak było dlatego, że oni nie uwierzyli, kiedy przychodzili do nich ich posłańcy z jasnymi dowodami. Zatem pochwycił ich Bóg. Zaprawdę, Bóg jest silny, straszny w karaniu!

Uwaga, czuję znowu tę straszną zrzynkę z książki na „B”.

40:23     I posłaliśmy już Mojżesza, z Naszymi znakami i władzą jasną,

No kurwa!!!

40:24     Do Faraona, Hamana i Karuna. Oni powiedzieli: "Czarownik, kłamca
40:25     A kiedy on przyniósł im prawdę od Nas, oni powiedzieli: "Pozabijajcie synów tych, którzy wraz z nim uwierzyli, a pozostawcie przy życiu ich kobiety!" Lecz podstęp niewiernych tylko wprowadza ich w błąd.
40:26     I powiedział Faraon: "Pozwólcie mi, ja zabiję Mojżesza! Niech wzywa swego Pana! Otóż obawiam się, iż on zmieni waszą religię albo zaszczepi zepsucie na ziemi."
40:27     I powiedział Mojżesz: "Szukam ucieczki u mojego Pana i waszego Pana, przed każdym dumnym, który nie wierzy w Dzień Rozrachunku."
40:28     I powiedział pewien człowiek wierzący, z rodu Faraona, który ukrywał swoją wiarę: "Czy zabijecie człowieka za to, że mówi: Mój Pan - to Bóg - i przychodzi do was z jasnymi dowodami od waszego Pana? Jeśli on jest kłamcą, to jego kłamstwo obróci się przeciw niemu; a jeśli mówi prawdę, to dosięgnie was część z tego, czym on wam grozi. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą tego, kto jest występnym kłamcą.
40:29     O ludu mój ! Do was należy królestwo dzisiaj i wy panujecie na ziemi. Lecz kto obroni nas przed srogością Boga, kiedy ona do nas przyjdzie?" Powiedział Faraon: "Ja pokazuję Wam tylko to, co widzę; i prowadzę was jedynie drogą prawości."
40:30     I powiedział ten, który uwierzył: "O ludu mój ! Boję się dla was dnia, podobnego do dnia frakcji;
40:31     I podobnego losu, jaki spotkał Noego, Adytów i Samudytów, i tych, którzy byli po nich. Bóg nie pragnie niesprawiedliwości dla Swoich sług.
40:32     O ludu mój! Boję się dla was Dnia wzajemnego nawoływania;
40:33     Dnia, kiedy odwrócicie się plecami, nie mając przed Bogiem żadnego obrońcy; bo kogo Bóg sprowadzi z drogi, ten nie ma już żadnego przewodnika."
40:34     I przyszedł już przedtem do was Józef z jasnymi dowodami, lecz wy nie przestaliście wątpić w to, z czym on przyszedł. A kiedy zginął, powiedzieliście: "Nie wyśle już Bóg po nim żadnego posłańca." W ten sposób Bóg sprowadza z drogi tego, kto jest występny, wątpiący.
40:35     A ci, którzy się spierają o znaki Boga bez żadnego upoważnienia, budzą nienawiść w Bogu i w tych, którzy uwierzyli. Tak Bóg kładzie pieczęć na każdym sercu człowieka dumnego, tyrana.
40:36     I powiedział Faraon: O "Hamanie! Zbuduj mi wieżę, może dosięgnę sznurów,
40:37     Sznurów niebios, i wzniosę się do Boga Mojżesza, ponieważ naprawdę sądzę, że on jest kłamcą." I w ten sposób zły czyn Faraona został fałszywie upiększony, a on odsunięty od drogi. I cały podstęp Faraona obrócił się wniwecz.
40:38     I powiedział ten, który uwierzył: "O ludu mój ! Postępujcie za mną! Ja poprowadzę was drogą prawości!
40:39     O ludu mój! Życie na rym świecie jest przemijającym używaniem; a życie ostateczne zaprawdę jest siedzibą stałości!
40:40     Kto czyni zło, ten otrzyma odpowiednią zapłatę. A kto czyni dobro, mężczyzna czy kobieta, i jest wierzący - tacy wejdą do Ogrodu, gdzie będą mieli zaopatrzenie bez rachunku.
40:41     O ludu mój! Dlaczego wzywam was do zbawienia, a wy mnie wzywacie do ognia?
40:42     Wy mnie nawołujecie, abym nie wierzył w Boga i dodawał Jemu jako współtowarzyszy to, o czym nie mam żadnej wiedzy, ale ja wzywam was do Potężnego, Przebaczającego!
40:43     Nie ma żadnej wątpliwości, że to, do czego wy mnie wzywacie, nie ma żadnego głosu ani na tym świecie, ani w ostatecznym, że nasz powrót zmierza do Boga i że ludzie występni będą mieszkańcami ognia!
40:44     Wy sobie przypomnicie to, co ja wam mówię. Powierzam swoją sprawę Bogu. Zaprawdę, Bóg widzi jasno Swoje sługi!"
40:45     I uchronił go Bóg od złych rzeczy, które oni podstępnie przygotowali, wśród Faraona zaś objęła najgorsza kara:
40:46     Ogień! na który będą wystawieni rano i wieczór; a w Dniu, kiedy nadejdzie Godzina: "Wprowadźcie ród Faraona na najstraszniejszą karę!"
40:47     A kiedy sprzeczają się w ogniu, mówią słabi do tych, którzy się pysznili: "Postępowaliśmy za wami. Czy nie możecie wybawić nas od części tego ognia?"
40:48     I powiedzą ci, którzy się pysznili: "Przecież wszyscy jesteśmy w nim. Zaprawdę, Bóg rozstrzygnął między Swoimi sługami!"
40:49     I ci, którzy są w ogniu, będą mówili do strażników Gehenny: "Proście waszego Pana, aby nam złagodził choćby jeden dzień kary!"
40:50     Oni powiedzą: "Czyż nie przychodzili do was posłańcy z jasnymi dowodami?" Powiedzą: "Tak!" Powiedzą: "Proście więc!" Lecz modlitwa niewiernych jest tylko błądzeniem.
40:51     Zaprawdę, My pomożemy Naszym posłańcom i tym, którzy uwierzyli w życiu na tym świecie, w Dniu, kiedy powstaną świadkowie;
40:52     W Dniu, kiedy nie pomoże niesprawiedliwym ich usprawiedliwienie. Spotka ich przekleństwo . i dla nich będzie nieszczęsna siedziba.
40:53     Daliśmy już Mojżeszowi drogę prostą i daliśmy w dziedzictwo synom Izraela Księgę,
40:54     Jako przewodnictwo i napomnienie dla tych, którzy są obdarzeni rozumem.

Mam nadzieję, ze to już koniec wracania do tych historyjek…

40:55     Więc bądź cierpliwy! Zaiste, obietnica Boga jest prawdą! Proś o przebaczenie za twój grzech i głoś chwałę twego Pana wieczorem i rankiem!
40:56     Zaprawdę, ci, którzy spierają się o znaki Boga bez żadnego upoważnienia, w piersiach mają tylko dumę. Oni nie zdołają osiągnąć swego celu. Szukaj więc ucieczki u Boga! On jest Słyszący, Widzący!

A duma nie jest to, że wierzysz bez cienia wątpliwości w jakieś bajki i uważasz się przez to lepszym od innych. Jest w tym mnóstwo pychy, ale czuję też dumę…to jest ona zła, czy też dobra?

40:57     Stworzenie niebios i ziemi jest, z pewnością, czymś większym od stworzenia ludzi, lecz przeważająca część ludzi nie wie.

I co z tego? Jakie to ma znaczenie, że coś jest większe? Jaki to ma wpływ na dowodzenie prawdziwości tych słów. Według mnie żadnego.

40:58     Nie są sobie równi niewidomy i widzący; ani też ci, którzy wierzą i którzy pełnią dobre dzieła, nie są równi temu, który czyni zło. Jakże mało wy sobie przypominacie!
40:59     Zaprawdę, Godzina nadejdzie, nie ma co do tego żadnej wątpliwości! Lecz większość ludzi nie wierzy.
40:60     Powiedział wasz Pan: "Wzywajcie Mnie, a ja was wysłucham! Zaprawdę, ci, którzy są zbyt dumni, by Mi oddawać cześć - wejdą do Gehenny, poniżeni!"
40:61     Bóg jest Tym, który uczynił dla was noc, abyście wówczas odpoczywali, i dzień, pozwalający widzieć. Zaprawdę, Bóg jest władcą łaski dla ludzi, lecz większość ludzi nie dziękuje.

Za co? Za to, że musimy się podporządkować naturze? Niech Bóg zrobi tak, żeby świat nam służył, a nie żebyśmy do niego się musieli przystosować. Wtedy podziękuję.

40:62     To jest Bóg - wasz Pan, Stwórca każdej rzeczy! Nie ma boga, jak tylko On! Jakże jesteście oszukani!
40:63     W ten sposób oszukani są ci, którzy odrzucają znaki Boga.

Jakie znaki? Pokarz palcem, udowodnij…mam dość wspominania o znakach bez ich wskazania i udowodnienia, że są znakami Boga.

40:64     Bóg jest Tym, który przygotował dla was ziemię jako stałe miejsce pobytu, a niebo jako budowlę. On ukształtował was harmonijnie; dał wam piękną postać i zaopatrzył was w dobre rzeczy. To jest Bóg - wasz Pan! Niech będzie błogosławiony Bóg - Pan światów!

A co ze złymi rzeczami? Kto dał to. No i ta piękna postać to trochę uproszczenie…i to dość poważne…

40:65     On - Żyjący! Nie ma boga, jak tylko On! Witajcie Go więc; wyznając szczerze Jego religię: Chwała Bogu - Panu światów!
40:66     Powiedz: "Zostało mi zakazane, abym czcił tych, których wy wzywacie poza Bogiem, kiedy przyszły do mnie jasne dowody od mojego Pana. I nakazano mi, abym się poddał całkowicie Panu światów."

Nie ma żadnych dowodów poza tą książką. Nigdy nie było i raczej nie będzie. A jak się znajdą – nawet ja zmienię zdanie!

40:67     On jest Tym, który stworzył was z prochu, potem z kropli spermy, potem z grudki krwi zakrzepłej, potem wyprowadził was jako dziecko; abyście następnie osiągnęli dojrzałość, a potem stali się starcami - choć wśród was są tacy, którzy umierają wcześniej - i abyście osiągnęli wyznaczony termin. Być może, będziecie rozumni!

A nie napluł na to wszystko? I skąd wziął spermę? Przecież masturbacja jest zła…

40:68     On jest Tym, który daje życie i powoduje śmierć. A kiedy postanowi jakąś rzecz, to On mówi tylko: "Bądź!", i ona jest.

To po co te zabawy z prochem, spermą i krwią? Jak można wers po wersie pisać takie sprzeczne głupoty? No jak?

40:69     Czy nie widzisz tych, którzy się spierają o znaki Boga? Jakże oni są odwróceni!
40:70     Ci, którzy uznali za kłamstwo Księgę i to, z czym wysłaliśmy Naszych posłańców, niebawem się dowiedzą,
40:71     Kiedy z obrożami na szyi i w łańcuchach będą wleczeni
40:72     Do wrzącej wody; potem do ognia zostaną wrzuceni.

Piękny obraz woli miłosiernego i przebaczającego Boga. Piękny!

40:73     Wtedy im powiedzą: "Gdzie są ci, których wy czciliście jako współtowarzyszy;
40:74     Poza Bogiem?" Oni powiedzą: "Oni odeszli od nas, a raczej wzywaliśmy przedtem to, co było niczym." W ten sposób Bóg sprowadza z drogi niewiernych.

A jak się okaże, że to nie Allah? To co wtedy?

40:75     To spotkało was za to, że cieszyliście się na ziemi bezprawnie, i za to, że byliście zuchwali.
40:76     Wejdźcie do bram Gehenny, gdzie będziecie przebywać na wieki! Jakże to złe miejsce przebywania dla ludzi dumnych!

Zapytajmy zatem dowolnego muzułmanina czy jest dumny, z czegokolwiek. I macie odpowiedź gdzie trafi…

40:77     Więc bądź cierpliwy! Zaiste, obietnica Boga jest prawdą! Albo My pokażemy tobie część tego, co im obiecaliśmy, albo też wezwiemy ciebie. I do Nas oni zostaną sprowadzeni.

Czyli wierz ślepo w coś i uznaj to za prawdę…no i czekaj. Bo przecież na tym polega prawda…co nie?

40:78     Posyłaliśmy posłańców przed tobą. Wśród nich są tacy, o których już opowiadaliśmy tobie; wśród nich są też tacy, o których tobie nie opowiadaliśmy. I żaden posłaniec nie przyszedł ze znakiem bez zezwolenia Boga. A kiedy przyjdzie rozkaz Boga, wszystko zostanie rozstrzygnięte podług prawdy; i stracą wtedy głoszący kłamstwo.
40:79     Bóg jest Tym, który przysposobił dla Was zwierzęta, abyście jeździli na jednych, a innymi się żywili;

A żeby inne jadły Was…o tym zapominamy, oczywiście…

40:80     I abyście z nich korzystali dla zaspokojenia potrzeby waszych serc. Na nich i na statkach jesteście przenoszeni.

To już wiadomo dlaczego muslimy kopulują z kozami…tak im podpowiada serce i się zaspokajają…

40:81     On nakazuje wam Swoje znaki. Który więc ze znaków Boga odrzucicie?

Bez dowodów – każdy!

40:82     Czyż oni nie wędrowali po ziemi i nie widzieli, jaki był ostateczny koniec tych, którzy byli przed nimi? Tamci byli liczniejsi od nich i mocniejsi pod względem siły, i mocniejsi pod względem dzieł, jakie pozostawili na ziemi. Lecz nie pomogło im to, czego dokonali.
40:83     A kiedy przyszli do nich posłańcy z jasnymi dowodami, oni cieszyli się wiedzą, jaką posiadali. I objęło ich to, z czego oni szydzili.
40:84     A kiedy zobaczyli Naszą srogość, powiedzieli: "Wierzymy w Boga Jedynego, a nie wierzymy w to, co Jemu dodawaliśmy jako współtowarzyszy."
40:85     Lecz nie przyniosła im pożytku ich wiara, po tym jak zobaczyli Naszą srogość; takie jest od dawna prawo Boga względem Jego sług. I wtedy poniosą stratę niewierni!

Dalszy ciąg zarządzania poprzez strach. Gdzie jest ten pokój i miłosierdzie. Coraz go mniej…



Do zobaczenia za tydzień J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz